przypowieść o talentach
Duchowość Nowy testament Przypowieści Biblijne

Przypowieść o talentach

Przypowieść ta jest nam dobrze znana, gdzie morał z niej jest w miarę prosty. Bóg rozdaje swoim sługom talenty, jeden dostaje ich więcej, drugi mniej. Każdy jest rozliczany z tego czy na koniec te talenty pomnożył, czy je zakopał. Ci którzy pomnożyli swoje talenty, dostają nagrodę. Ci którzy je zakopali i nic z nimi nie robili, nie dostają nic i dodatkowo zabierane jest im to co dostali.

Lokalizacja przypowieści w Piśmie Świętym

Nowy Testament:
Pojawia się w Mt 25,14-30 i Łk 19,12-27

O czym tak naprawdę mówi przypowieść o talentach? – znaczenie przypowieści

Na pierwszy rzut oka widać jedynie rachunek matematyczny. Widać pewną chęć zysku od rozdającego talenty. Wiara może być postrzegana jako pewien interes. Jednak jest nauka, nieco ukryta w tej przypowieści.

W dzisiejszych czasach pieniądze możemy pomnażać na tysiące sposobów i w większości nie będzie konieczne nawet wyjście z domu. Jednak w tamtych czasach możliwości pomnażania pieniądza były dosyć ograniczone.
Aby pomnożyć pieniądze musiałeś kontaktować się z ludźmi. Musiałeś im też powiedzieć skąd masz nadwyżkę. Musiałeś opowiedzieć o tym, który Ci je dał. W tamtych czasach zwykli ludzie raczej nie mieli nadwyżek pieniężnych. Zazwyczaj byli uciskani przez Króla, bądź Cesarza i żyli biednie. Możliwe że też nie każdy mógł ulokować pieniądze w banku.

Banki raczej wyglądały nieco inaczej niż obecnie. Prawdopodobnie jak nie było się osobą wpływową, to trzeba było się nieźle namęczyć aby ulokować środki i odebrać z zyskiem. Wymagało to otwartości, sprytu, zaangażowania, relacji, zaufania. Tak samo jest z głoszeniem Ewangelii, to nie jest łatwe, czasami naprawdę trzeba się natrudzić.

Ludzie utalentowani

Każdy z nas zna kogoś, kto jest utalentowany, za co by się nie wziął, to wszystko mu wychodzi. U takich ludzi bez problemu na pierwszy rzut oka widać obdarowanie. Ludzie którzy mają talenty artystyczne, sportowe itd. To wszystko daje się poznać bardzo wcześnie w młodym wieku.
Może się zdarzyć, że kiedy patrzymy na takie osoby, to zaczyna nam się wydawać, że my nie mamy żadnych talentów.

Nie mamy jakichś szczególnych uzdolnień, jesteśmy raczej przeciętni. A może nawet wiele rzeczy nam nie wychodzi. Jednak Jezus mówiąc o talentach widzi głębiej. Jemu nie chodzi jedynie o takie ewidentne zdolności, które ktoś ma. Talentem może być naprawdę wszystko, zależy tylko od nas jak to wykorzystamy.

Ukryte talenty

Wiele osób posiada talenty dosyć nietypowe i trzeba dobrze poznać siebie aby je odkryć. Czasami, pod słowem talent rozumiemy jedynie jakieś artystyczne umiejętności. Jednak gama talentów jest naprawdę szeroka. Ktoś może mieć np. Talent retorski, który umożliwia mu swobodne wypowiadanie się przed publicznością. Można go świetnie wykorzystać do głoszenia Ewangelii.

Ktoś może mieć talent do gotowania/ pieczenia i piec ciasta na różne spotkania modlitewne, kiermasze gdzie zbiera się pieniądze np. Na domy dziecka. Ktoś może mieć talent solidnego pracownika, który nie boi się żadnej pracy i chętnie pomaga innym. Piękny talent, który można wykorzystać na wiele sposobów.
Ktoś może mieć talent do zabawy. Takiej osobie bardzo łatwo przychodzą do głowy nowe zabawy. Dzięki temu może pomagać przy opiece nad innymi dziećmi. Bóg uzdalnia nas na wiele sposobów, abyśmy budowali Królestwo Boże.

Kolejnym ukrytym talentem, którym możemy pięknie służyć innym ludziom, jest talent doradzania życiowego. Ktoś może być bardzo empatyczny i przysłowiowo „wejść w czyjeś buty”, czyli w czuć się w jego sytuacje i trzeźwym okiem doradzić. Czy to drogę zawodową, gdzie dana osoba będzie robić to co lubi i będzie jej to sprawiało radość. Czy np. rozwiązanie jakieś trudnej sytuacji w relacjach.

Taki talent na pierwszy rzut oka jest nie widoczny, natomiast może zmienić nie jedno ludzkie życie.

Nasze braki jako talenty

Często zapominamy o tym, że Bóg ze wszystkiego chce wyprowadzać dobro. A w szczególności upodobał sobie ludzkie braki i nasze słabości. Dając nam coś, co po ludzku jest naszą kulą u nogi, czymś czego się np. wstydzimy, pozwala na uniżenie się i oddanie mu tego, aby on tą przysłowiową poczwarkę zamienił w pięknego motyla.

Przykładem braku może być, brak zmysłu estetycznego i kiedy np. ksiądz obejmuje parafie i nie ma takiego zmysłu i dobrze o tym wie. Musi szukać kogoś, aby pięknie udekorować kościół. W ten sposób buduje wspólnotę wiernych, angażując parafian do posługi. Rezultatem jest piękna Świątynia wraz z otoczeniem. Miejsce gdzie z zewnątrz już widać piękno i życie.

Tak naprawdę większość Pisma Świętego to są właśnie tego typu historie. Kiedy ludzie oddają swoje słabości Panu on je przemienia i buduje piękne dzieła. Przykłady: Dawid – Goliat, Piotr który wyparł się Jezusa został głową kościoła itd…

Nasze życie jako talent

Osobiście do mnie najbardziej przemawia ta interpretacja. Talent dany od Boga jako nasze życie i to co z nim zrobimy. Jak bardzo je rozmnożymy. Jak to rozumieć?

Każdy może zadać sobie pytanie dla kogo żyje. Przykład ostatniego sługi jest przykładem człowieka, który żyje tylko dla siebie. Otacza się ludźmi, znajomymi, ale nie daje nic od siebie. Jest ciągle zapatrzony w siebie i widzi tylko swoje potrzeby. Zakopuje on swoje życie i nie oddaje go Jezusowi.

Pierwszy i drugi sługa to osoby, które się angażują. Są to osoby, które pomnażają życie dając je innym. Są to osoby, które opiekują się innymi, spalają się dla innych. Są to osoby, które podejmują różne działania, które głoszą Ewangelie. Są to osoby, które oddały swoje życie Jezusowi (w przypowieści bankierom) aby on je pomnażał, aby to Jezus żył w nich.

Brak pomnażania talentów

Brak pomnażania talentów w przypowieści kończy się tragicznie, ponieważ słudze nieużytecznemu zabrał Pan nawet ten jeden talent który otrzymał.
Co ciekawe sługa ten w momencie rozliczenia zaczyna kłamać. Dlaczego?
Oto ten fragment:

Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł:

„Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. 25 Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność!” 26 Odrzekł mu pan jego: „Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał.

Mt 25, 24-26

Sługa mówi, że w obawie przed Panem schował ten talent w ziemi, mimo że, wiedział jaki jest Pan. Wiedział, że chce żąć tam gdzie nie posiał. Tłumaczenie sługi jest nie logiczne, nie trzyma się kupy jak to mówią. Prawdopodobnie nie chciało mu się nic robić, aby pomnożyć talent. Próbuje się ratować kłamiąc, jednak skutek jest odwrotny.

Jak pomnażać talenty?

Aby pomnażać talenty, możemy doskonalić się w tym czym zostaliśmy obdarowani. Aby dojść do perfekcji potrzebny jest czas. Należy pamiętać, że wszystko co mamy zostało nam dane od Pana, więc musimy się pilnować aby nie popaść w pychę.

Jezus odpowiedział: «Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry.

J 19, 11

Musimy o tym pamiętać, inaczej zaczniemy się wywyższać. Żyjemy w świecie i różne talenty możemy wykorzystywać do potrzeb ziemskich. Musimy przecież jakoś zarabiać pieniądze itd. Jak najbardziej możemy korzystać z talentów dla własnych, potrzeb, jednak powinniśmy się wystrzegać postawy wyzysku innych. Wykorzystując dane nam talenty.

Podsumowanie – streszczenie przypowieści o talentach


Bóg daje nam różne talenty, abyśmy je pomnażali i budowali Królestwo Boże. Od człowieka zależy to czy je wykorzysta, czy zmarnuje. Aby pomnożyć talenty potrzeba wysiłku i uniżenia. Potrzebujemy kogoś, kto nauczy nas czegoś nowego. Będąc mistrzem w jednej dziedzinie, musimy stać się pokornym uczniem w innej.

4 Replies to “Przypowieść o talentach

  1. Talenty – zdolności

    Ewangelia Mateusza rozdziały 25, wersety 14 -30. Czyli o talentach – zdolnościach „Będzie bowiem tak jak z człowiekiem, Jezusem Zbawicielem, który odjeżdżając, po zmartwychwstaniu wstąpił do nieba, przywołał swoje sługi, swoich uczniów i przekazał im swój majątek, swoją Ewangelię” „I dał jednemu pięć talentów – zdolności, dar łaski niczym nie zasłużony (Rz. 12,6-8) A drugiemu dwa talenty – zdolności, a trzeciemu jeden talent – zdolność, każdemu według jego zdolności – talentów i odjechał, wstąpił do nieba” „A ten który wziął, otrzymał pięć talentów – zdolności zaraz poszedł, obracał nimi, otrzymane talenty – zdolności użył do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela i zyskał, dostał dalsze pięć talentów – zdolności, dar łaski” „Podobnie i ten, analogicznie do tego, który wziął, otrzymał dwa talenty – zdolności zyskał, dostał dalsze dwa talenty – zdolności do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela” „A ten, który wziął, otrzymał jeden talent – zdolność odszedł, otrzymanego jednego talentu – zdolność nie użył do głoszenia Ewangelii Jezusa, wykopał dół w ziemi, grób dla nie użytego talentu – zdolność i ukrył pieniądze, talent – zdolność, dar łaski do głoszenia Ewangelii pana swego ” „A po długim czasie powraca pan, powtórne przyjście Jezusa Zbawiciela owych sług, z otrzymanymi talentami – zdolnościami i rozlicza się z nimi, użytymi talentami – zdolnościami” ” I przystąpiwszy ten, który wziął pięć talentów – zdolności przyniósł, dalsze pięć talentów – zdolności, rzekł: słowa, dźwięki, wibracje – nośniki mowy słów: Panie ! Pięć talentów – zdolności mi powierzyłeś, dostałem do użycia. Oto dalsze pięć talentów – zdolności zyskałem, dostałem” „Rzekł mu Pan jego, mowa słów do niego Pana jego: Dobrze, użyłeś otrzymane talenty – zdolności sługo dobry i wierny ! w użyciu otrzymanych talentów – zdolności. Nad tym, co małe, otrzymanymi talentami – zdolnościami byłeś wierny, w użyciu talentów – zdolności do głoszenia Ewangelii, wiele ci powierzę, z wieloma użytymi talentami – zdolnościami, wejdź do radości pana swego, wejdź do doskonałości talentów – zdolności użytych w Ewangelii Pana swego” „Potem przystąpił ten, przyszedł ten, który wziął, otrzymał dwa talenty – zdolności, i rzekł: słowa, dźwięki, wibracje – nośniki mowy słów Panie ! Dwa talenty – zdolności mi powierzyłeś, dałeś mi, oto dalsze, dwa talenty – zdolności zyskałem, dostałem” Werset 23 analogiczny do wersetu 21 „Wreście, w końcu przystąpił i ten, który wziął, otrzymał jeden talent – zdolność, i rzekł: słowa, dźwięki, wibracje – nośniki mowy słów, Panie ! Wiedziałem o tobie, z Ewangelii żeś człowiek twardy, w przestrzeganiu prawa miłości, że żniesz gdzieś nie siał, że otrzymałeś władzę nad śmiercią i życiem, i zbierasz gdzieś nie rozsypywał, wszystko Tobie jest powierzone. „Bojąc się tedy, trudu użycia jednego talentu – zdolność do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela odszedłem, z jednym talentem i ukryłem, stał się bezużyteczny jeden talent – zdolność twój, dar łaski w ziemi, pogrzebał otrzymany jeden talent – zdolność, dar łaski; oto masz, co twoje, oto dar łaski, niczym nie zasłużony wrócił do Pana jego” „A odpowiadając na mowę słów, rzekł mu pan jego: Sługo zły i leniwy, źle uczyniłeś, bojąc się trudu użycia jednego talentu – zdolność do głoszenia Ewangelii Jezusa. Wiedziałeś o mnie z Ewangelii, że żnę, gdzie nie siałem, że mam władzę nad śmiercią i życiem, i zbieram, gdzie nie rozsypywałem, wszystko mi jest powierzone” „Powinieneś był więc, byłeś zobowiązany do używania otrzymanego jednego talentu – zdolność dać pieniądze moje, talent – zdolność, dar łaski mój bankierom, z wieloma talentami – zdolnościami używanych do głoszenia Ewangelii Jezusa (Rz. 12,6-8) a ja po powrocie, powtórnym przyjściu Jezusa Zbawiciela na ziemię odebrałbym, co moje, do mnie należy, z zyskiem, otrzymałbyś zbawienie i ty z jednym talentem – zdolność używany do głoszenia Ewangelii Jezusa” „Weźcie przeto od niego ten talent, zdolność do głoszenia Ewangelii Jezusa, i dajcie temu, który ma dziesięć talentu – zdolności do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela” „Każdemu bowiem, kto ma, jeden talent – zdolność i użył do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela będzie dane, więcej talentów – zdolności i obfitować będzie, w wiele talentów – zdolności do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela, a temu, kto nie ma, a ten kto nie użył jednego talentu – zdolność, zostanie zabrane i to, co ma, jeden talent – zdolność bez użycia do głoszenia Ewangelii Jezusa” „A nieużytecznego sługę, bez użycia jednego talentu – zdolność do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela, wrzućcie w ciemności zewnętrzne, wieczna śmierć w tunelu swoich uczynków, bez użycia jednego talentu – zdolność do głoszenia Ewangelii Jezusa Zbawiciela tam będzie, w tunelu swoich uczynków, udowodniony naukowo, płacz, ból, cierpienie, strach, przerażenie etc…, które trwać będą wiecznie i zgrzytanie zębów, beznadziejna rozpacz w tunelu swoich uczynków bez możliwości wyjścia (Mat. 25,14-30; Rz. 12,6-8; 1Kor. 12,4-11)

  2. Dzień dobry,
    ta przypowieść to biblijna pochwała biznesu czyli lichwy, właśnie ja jestem trzecim sługą, zaoszczędzone środki z ogromną radością schowam do szuflady a nie zaniosę do bankiera, arcykapłana podłości. Jak można wymagać pomnażania od ziarna złej jakości, (czyli ode mnie) rzuconego w glebę złej jakości czyli moją codzienność.
    Słowa „chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś” czyli obowiązek zysku od niezaradnego człowieka jest na ziemi niegrzecznym zachowaniem. Podobno wszyscy jesteśmy wyjątkowi i ważni dla Pana Boga, a na samym początku zostajemy podzieleni na bardziej i mniej zaradnych, i zostanie mi zabrane to co mi zostało, dlatego że nie umiem oszukiwać, Bóg bogaty w miłosierdzie. Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla mnie i zabierz mnie z tego świata.

    1. Witaj Jurek 🙂
      Zachęcam Cię do dokładnego przeczytania nagłówka „Nasze życie jako talent”. Bóg chcę aby każdy z nas oddał mu swoje życie w posiadanie, aby mógł je pomnożyć i aby było życiem w obfitości. Każdy z nas został inaczej obdarowany, bo każdy ma inne zadanie do wykonania. Bóg nie daje niczego ponad nasze siły, a nawet jeżeli wymaga dużo, to uzdalnia i daje wszystko czego potrzeba.

      „Pierwszy i drugi sługa to osoby, które się angażują. Są to osoby, które pomnażają życie dając je innym.”

  3. Bardzo ciekawa interpretacja, brak talentu jako talent. Jednak cos w tym jest, czesto nasze braki przyblizaja nas do Boga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *